Kolorowe Candy

Postanowiłam pobawić się trochę i zorganizować CANDY 🙂 Z jakiej okazji ? A z takiej, aby trochę lepiej się poznać. Takie Candy na przywitanie 🙂

_CSC0102W zabawie do wygrania jest królik duży, z opadającymi uszami. Mierzy 100cm, jest mięciutki i golutki. 🙂 Ha ha … Otóż powyżej to tylko przykładowa fotka. Aby mieć pewność, że trafi całkowicie w gust wylosowanej osoby, wymyśliłam, że zwycięzca Candy sam wybierze kolor i fason ubranka.

_DSC0034-horz

Wybór dotyczy także spawy oczywistej-płci. 🙂

Chciałabym Was lepiej poznać i Wasze upodobania co do kolorów? Nie tylko wnętrzarskich. Ja uwielbiam biel we wnętrzach. To jest bez zmienne od paru lat. Może teraz chętniej sięgam po szarość i czerń ale tylko w formie dodatków. Ale w ubraniach jest całkowicie na odwrót ;-D

No i pastele ….to już nazywa się miłość 🙂 Jasny błękit i mięta podobały mi się od dziecka. Jak ja się kiedyś zdziwiłam, gdy jako mała dziewczynka zapytałam koleżankę o ulubiony kolor a ona powiedziała : pomarańczowy 😉 Nie mogłam zrozumieć dlaczego ;-D Do tej pory nie lubię tego koloru.

Chciałabym zachęcić Was do zabawy. Napiszcie w komentarzu jakie kolory lubicie a jakie nieee…

_DSC0059_CSC0105

Aby wziąć udział w zabawie proszę o wykonanie trzech czynności:

1.Umieszczenie baneru z napisem Candy na pasku bocznym z aktywnym linkiem do mojego bloga. Dla ułatwienia kod do skopiowania pod obrazkiem.

candy150

<a href="http://blog.basniowydom.pl"><img alt="" src="http://basniowydom.pl/blog/wp-content/uploads/2014/02/candy150.png" /></a>

2.Dodanie  do obserwowanych mój blog. Będzie mi bardzo miło 🙂

3.Wpisanie w komentarzu ulubionego koloru 🙂

Informacja dla nieposiadających blog. Można zapisywać się na FB.( Warunkiem jest polubienie strony Baśniowy Dom, udostępnienie posta i oczywiście komentarz z ulubionym  kolorem.)

I najważniejsze – Candy trwa do 31.III.2014.

Losowanie i ogłoszenie wyników odbędzie się 1.IV.2014

 

Serdecznie zapraszam do zabawy.

Kasia.

 

71 myśli w temacie “Kolorowe Candy

  1. Kochana jakie piękne królikasy!! Bardzo chętnie wezmę udział w candy 🙂
    Dziękuję za odwiedziny u mnie. Będę wpadać do Ciebie, tzn na tego bloga 😀
    Mieszkanie/dom masz piękne <3

    Pozdrawiam, Anna

  2. Miałam podobnie do Ciebie Kasiu tylko ja uwielbiałam jako dziecko kolor czerwony i nie rozumiałam jak ktoś lubi kolor niebieski 😉 Mam sentyment do koloru czerwonego ale wygrywa kolor czarny:) Pozdrawiam serdecznie:*
    p.s. Królik świetny!

  3. Witam Kasiu,

    Ja też chętnie ustawię się w kolejce i zgodnie z instrukcją na fb jesteś,a kolory ulubione to kolory ziemi szarości, brązy, beże i zieleń.Natomiast nie przepadam za żółtym.Pozdrawiam
    Ania F.

  4. Cudne króliki!!!! pięknie odszyte 🙂
    kolor ulubiony: zielony
    nie przepadam za żółtym 😉
    Pozdrawiam i czekam na kolejny post 😉
    P.S. Kasiu, masz talent literacki !! 😉 super post!!

  5. Ja nie potrafię tworzyć tak cudnych przytulasiów, więc zawsze zaciskam kciuki w takich zabawach jak Twoja. Staję w kolejce, z przyjemnością spełniam warunki i czekam na wyniki…z Pozdrowieniami, Iza

    Mój kolor? W zasadzie to od nastolatki uwielbiałam czarne stroje i brązowe, rzemykowe ozdoby. W moim domu pojawia się sporo czerni i to właśnie w połączeniu z brązami. Myślę, że moja króliczka (tak, była by to Ona) miałaby właśnie takie upodobania kolorystyczne jak ja. No i kremowy tez lubię – dla kontrastu. I chyba nawet moje wnętrza tak urządzam, więc coś w tym jest, że mamy predyspozycje od dziecka do pewnych barw.

  6. Ja uwielbiam szarości i pastele. Z chęcią wpisuję na listę obserwowanych blogów, tylko nie mogę u Ciebie znaleźć gadżetu obserwatorzy? Pozdrawiam

    • Miło mi bardzo 🙂
      proponuję zaprenumerować bloga przez e-mail, Bloglovin lub obserwować przez G+. Znajdziesz te opcje w prawej kolumnie 🙂 Niestety na wordpressie jest nieco inaczej.
      pozdrawiam 🙂

  7. Królik jest nieziemski!!!! marzę o takim:) myślę, że i moja córka jakby go zobaczyła to by nie chciała mi go oddać:)
    w ogóle zaskoczona jestem, że dopiero teraz trafiłam na Twój blog! tworzysz piękne rzeczy, masz świetny gust i piękne mieszkanie! chętnie „pododaję Cię ” gdzie tylko będę mogła.
    Jeżeli chodzi o kolory to ja kocham tak jak ty biel, ale też pastele różu, niebieskiego. kolor miętowy i szary jest mi też bardzo bliski.
    pozdrawiam

  8. hmm…we wnętrzach od jakiegoś czasu bardzo cenię sobie biel (tak, jak Ty) w połączeniu z jakimiś pastelami (błękitem, różem, fioletem, pistacją), kocham też szarości i kolory ziemi (czyli brązy, beże, kremy), a w ubiorze hmm…tu głównie turkusy, fuksje, szarości, czerń.

    z wielką przyjemnością powalczę o tego pięknego króliczka (córka byłaby wniebowzięta, gdyby mi się udało) 🙂

  9. Ojejku!!! Jaki piękny, jaki duży i będzie szukał nowego domu tuż po moich urodzinach! Jeśli mogę to zapisuję się na listę gotowych przygarnąć tego słodziaka <3
    Jeśli chodzi o kolory to uwielbiam pastele, szczególnie pastelowy róż, ale mięta i lilowy też są cudne. Oprócz tego pełna gama szarości od bieli aż po czerń.
    Mam nadzieję, że udało mi się skutecznie zapisać do obserwatorów. Pozdrawiam 🙂

  10. Witaj, Kasiu!
    U mnie z kolorami, jak z tęczą: zależnie od nastroju i etapu życia są one zmienne, jak aleksandryt – kamień w którym od lat jestem zakochana.
    Miałam „napady” na turkus i róż, trochę wcześniej czerń (do tego srebro) i czerwień. Później przez kilkanaście lat kolorem nr 1 była zieleń we wszystkich odcieniach. Tak doszłam do neutralnego ecru w połączeniu z kolorem dack eeg – to coś pomiędzy stonowaną zielenią, a szaro- błękitnym. Niektórzy mylą ten kolor z miętowym. Do tego kropelka pudrowego różu…
    Co do królików – pierwszy raz zobaczyłam oryginalne Mailegi w Niemczech i pomyślałam: jakie one brzydkie! Po 2 latach doszłam do wniosku, że w tej brzydocie jest urok i kupiłam swoją ogromniastą Panią Królikową 🙂 Przydałby się jej ktoś do pary, bo smutna niezmiernie… Tym bardziej, że ostatni dzień Twojego Candy, wypada w Prima Aprylis, a ja właśnie obchodzę imieniny 🙂
    Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twój Baśniowy Dom – Grażyna

    • Kolor kaczego jaja i ja bardzo lubię 🙂
      Turkus i zieleń przerabiałam we wcześniejszym mieszkaniu, Zobaczymy co przyniesie przyszłość. W jakim kierunku będę ewoluowały nasze wnętrza….
      Powodzenia w losowaniu !
      pozdrawiam,
      Kasia.

  11. Ustawiam się i ja po królika 🙂
    Podziwiam takie zdolne osoby jak ty 🙂 Niestety jestem antytalenciem w dziedzinie szycia….Szczytem moich możliwosći jest równe przyszycie guzika 😀
    Kolory które lubię-biały ,szary,miętowy,pastelowy róz!

    Pozdrawiam!

    • Nic straconego,
      ja szyję od dwóch lat 🙂
      nie uwierzyłabym na pewno gdyby ktoś pokazał mi zdjęcia moich prac 2 lata wcześniej i powiedział, że to moje dzieło 😉
      Pozdrawiam
      Kasia.

  12. Z reguły nie biorę udziału w losowaniach, ale Twoje króliczki są tak cudowne, że nie mogłam się powstrzymać! Może mi się poszczęści, jeśli tak, to ucieszyłby mnie ogromnie króliczek we wdzianku turkusowym lub w kolorze fuksji:) pozdrawiam!

  13. Ooo rety! Twój dom to naprawdę istna bajka! Raj dla mnie!
    Królik cudowny, marzy mi się taki. Kocham pastele, pudrowy róż, błękit i mięte.
    Z chęcią, oj wielką chęcią, zostaję u Ciebie na dłużej :)) i biorę udział w zabawie.
    Pozdrawiam serdecznie
    aldia z arcadii

  14. Witam. Urocze aranzacje! Mam pytanie dotyczące źródła pochodzenia poszczególnych przedmiotów, mianowicie pastelowych walizek w aranżacji Candy (blekit i róż w kropki)- czy to zwykle walizki obszyte materiałem , czy gotowe produkty , możliwe do nabycia; urocze ozdobne domki i chmurki na drzewie w pokoju dziecięcym.

  15. Ustawiam się w kolejce choć długa i szanse zapewne marne, bo jakoś szczęście w candy mi nie dopisuje…. Może przełamie tę złą passę.
    A ulubione kolory to szary, różowy i love miętowy:)
    Pozdrawiamy!

  16. Cieszę się, że tutaj trafiłam, będę teraz zaglądać 🙂 Przepiękne wnętrza, a jakie króliczki słodziaszne :))
    Z chęcią wezmę również udział w candy!
    Moje ulubione kolory? Pastelove 🙂 – mięta, róż w szczególności. Natomiast nie przepadam za niebieskim, nie mam ani jednego ubrania w tym kolorze, źle się w nim czuję 🙂
    Pozdrawiam !

  17. Jaka cudowna królisia, ja także szyję królice, ale zawsze chciałam posiadać uszytą przez kogoś, w zupełnie innym stylu, dotkniętą przez czyjeś ręce, w której jest kawałek czyjejś duszy…
    Marzy mi się taka dziewczynka jak na pierwszym zdjęciu.
    Ach zapomniałabym…. moje ulubione kolory to błękity, szarości, zimne zielenie, turkusy. Cha, i podobnie ja Ty nie przepadam za pomarańczowym oraz żółtym….
    Pozdrawiam serdecznie 🙂
    Magda

  18. Ustawiam się dzielnie do kolejki 🙂 Moje ulubione kolory to beże beżyki, ale wiadomo jak to jest z kolorem – jaki nastrój taki kolor 😉
    serdecznie pozdrawiam

  19. Witam:) Dom przepiękny i naprawde bajkowy!! Zakochałam się w pokoiku dziecięcym!!:):)
    Piękny ten królik więc chętnie stanę w kolejce po niego:)
    Obserwuję jako Aneta O, banerek u mnie na blogu: http://anett-art.blogspot.com/

    Co do kolorków to ja lubię fiolet a od niedawna pastelowy, delikatny róż (od kąd mam córeczkę i większość jej ubranek jest w takim kolorze:):)

  20. fajny królik, z resztą jak wszystkie Twoje prace. 🙂
    ja uwielbiam połączenie bieli z szarością i szarości z pastelowym różem, a ostatnio czuję miętę do mięty, ale to chyba te obecne trendy tak działają 😛
    Pzdr Basia B.

  21. Witaj 🙂
    Dołączam do zabawy, mój absolutny numer jeden mają łącznie 3 kolory: błękit, mięta i turkus, to wszystko z dodatkiem bieli albo na odwrót 😉
    Poza tym czerwień, róże, szarości i czerń.

    A z pomarańczowym miałam podobną sytuację tylko już w życiu dorosłym, gdy poznałam mojego obecnego męża i usłyszałam od niego, że jego ulubionym kolorem jest pomarańczowy to przez wiele lat nie mogłam tego pojąć, ostatnio jednak zaczynam rozumieć 🙂

  22. ustawiam się i ja po królisia 🙂
    piękny blog ,będę zaglądać 🙂
    info o zabawie u mnie na pasku bocznym , moje kolory to pastele w odcieniach beżu, brązu, zieleni 🙂
    pozdrawiam wiosennie

  23. Marze o takim króliku od dawna.
    śni mi się po nocach już bo pora roku taka,że ciągle gdzieś je widzę..
    W tym sezonie króluje u mnie biały czarny i żółty,bardzo lubię to zestawienie kolorystyczne.Na facebooku lubię Cie Kasiu od dawna…i podziwiam Twoje cuda od bardzo dawna na znanym portalu dekoratorskim))
    Pozdrawiam Magdalena Kołodziej

  24. witam się
    bardzo mi miło, że trafiłam na twój blog, gdyż widzę, że będzie moją inspiracją

    od dziecka nie lubiłam żółtego, był to mój koszmar, polubiłam się z nim dopiero ze dwa lata temu 🙂

    ulubiony kolor? kiedyś czarny, ale że człowiek z wiekiem pokornieje, to beż, zdecydowanie ciepły, piaskowy beż

    banerek na blogu

  25. Wow! :O ale piękny królas! Nie mogę się nie dołączyć do takiej zabawy! :):) Nie mam ulubionego koloru, bo kocham wiele barw. Dla mnie świat bez kolorów byłby taki nijaki. Jednak najbardziej lubię połączenie bieli z pastelowymi różami, fioletami i turkusami, także beże są mi bliskie. We wszystkim jednak musi być umiar, żeby nie było monotonnie ;). Pozdrawiam cieplutko, będę zaglądać :):)

  26. Piękny królik…i ja staje w tej długaśnej kolejce…może mi się poszczęści.
    Moje ulubione kolory to pastele w każdej postaci. Uwielbiam je.
    Zapraszam na mojego bloga nitkadesign.blogspot.com
    Też próbuję szyć, ale niestety bez krawieckiego wykształcenia jest to dość trudne i nie wychodzi mi to tak pięknie jak Tobie.
    Pozdrawiam…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *