Sypialniane kadry.

_DSC1010

Kwietniowa wyprzedaż na blogu zaowocowała nowymi nabytkami do naszego domu. Z przymusu. Skoro posprzedawałam żyrandole i lampy to trzeba było kupić nowe. 😀 Przewietrzyłam jeszcze dodatkowo dom z ozdobnych dekoracji… jednak w mojej szafie jest jeszcze tego sporo, ba z powodzeniem wystarczyłoby na drugą wyprzedaż. 🙂 Chyba jeszcze kiedyś ją powtórzę. 🙂 Kusiło mnie też od dawna pozmieniać troszkę nasze oświetlenie na prostsze w formie i dzięki Wam mi się to udało. Pięknie dziękuję za taki odzew na moje wiosenne wietrzenie.

Dzisiaj pokażę zmiany w sypialni. Moje założenie i plan polegało na tym, aby  przełamać romantyczny styl panujący w tym pomieszczeniu, dodać charakteru, pobawić się stylami..  Przede wszystkim znudziła mi się wszechobecna, monochromatyczna biel. Do naszego łoża i marokańskich szafek nocnych zestawiłam  nowoczesne kinkiety, (które przejęły prym doświetlenia tego miejsca po lampkach nocnych) i bejcowane na szaro dechy. Postawiłam na eklektyzm, pomieszanie z poplątaniem. Niby nie wiele się zmieniło, a efekt duży i jakże zaskakujący. Srebrne kinkiety nożycowe, marzyły mi się od dawna. Szukałam takowych na portalach i sklepach internetowych i pewnego pięknego wieczoru…. znalazłam! Przecierając oczy ze zdumienia, bo cena nie była wygórowana. Stwierdziłam jednak wtedy, że chyba nie pasują… Wykonałam telefon do przyjaciela, szybka porada, upewnienie- pasują!  Dobra- biorę. 🙂   Kinkiety zawisły na ścianie, na szafkach jest miejsca a miejsca, poprzednimi lampkami już ktoś inny się cieszy. 🙂  Za łóżkiem zrobiliśmy konstrukcję z desek ( ja przyznaję  trzymałam gwoździe i tylko malowałam). Konstrukcja jest ruchoma, można ją odłożyć od ściany i szybko wrócić do stanu z przed zmian.  Myślę, że te szare dechy dodały pazura, trochę surowości, ale przekornie ociepliły też wnętrze. A srebrne dodatki ostatnio najczęściej wpadają mi w oko.

_DSC0991_DSC0998_DSC1005_DSC0999_DSC0994_DSC1008_DSC1032_DSC1016_DSC1031_DSC1033_DSC1023_DSC1034_DSC1038

Jak Wam się podobają eklektyczne zmiany?

Do następnego,

Przesyłam pozdrowienia,  🙂

Kasia.

Lampa nożycowa:  http://www.multilampy.pl/

Cudny wianek z sukulentami : http://www.greendeco.org/

Kolorowa narzuta Birds of Paradise:  Pip Studio

40 myśli w temacie “Sypialniane kadry.

  1. Dla przełamania romantycznego stylu, bardzo dobre posunięcie. Tak to już jest z nami kobietami :). Coś nam się podoba, po czym chcemy zmiany, bo się znudziło i tak w koło macieju :))

  2. Na pierwszy rzut oka pomyslałam, łał, położyłaś tapetę, a tu czytam, że to konstrukcja z desek, to dopiero łałłłłłłłłłłłłłłł!!!! Wyszła świetnie i sama konstrukcja, bo jak się znudzi można ją zdjąć/ lubię takie rozwiązania/ i do tego piekne drewno i kolorek !!! Super pmysł !!!!! /ja ciagle walczę z zagłówkiem, a właściwie póki co odpuściłam, ale mnie zmobilizowałaś, aby ten ostatni element w mojej układance w końcu został wykonany/.
    Piękna narzuta. Dzisiaj w Kiku widziałam tego typu, nie oglądałam ale pomyslałam , że w stylu pip studio. Kupiłam za to fajne ręczniki w pasy biało niebieskie a na końcu gwiazdki.
    Lampy takie poszukuję , raz udało mi się znaleźć na allegro ale przepadły, zerknę, dzięki za namiar. Są świetne. No i znowu Kochana zachwycasz, ściskam

    • Dzięki Ali za miłe słowa 🙂
      jakoś nie lubię tapet, a na ręczniki w pasy też poluję, nie słyszałam nigdy o Kiku? mają sprzedaż internetową?
      Ściskam mocno 🙂

  3. Witaj Kasiu,piękna zmiana,ściana rewelacja i cała reszta,drewno super ja uwielbiam:)Pozdrawiam cieplutko i buziaczki przesyłam:)))

  4. Ja wiem, że zdjęć do postów nie pstryka się „z marszu”, przypadkiem, tylko są efektem potężnej pracy. Tym bardziej popłakałam się na widok Twojego sypialnianego zakątka… Tak z tęsknoty i życzliwej zazdrości…No cudo po prostu…Baśniowo…O takich metamorfozach marzę i u nas, ale ani weny, ani czasu…

    • Aniu, aż mnie wzruszyły Twoje słowa..Dziękuję baaardzo !!! Przyznam, że sama jestem w szoku że tak mi to fajnie wyszło 🙂
      A Ty się nie martw, zobaczysz, że wena wróci i czas się znajdzie. Każdy miewa spadek weny i formy, mnie wiosna pozytywnie nastraja i dodaje energii 😉
      Przesyłam moc uścisków 🙂

  5. Cześć Kasieńko! to super że zdecydowałaś się na zmiany, bo efekt jest na prawdę zaskakujący i sypialnia niewątpliwie nabrała charakteru. Dechy wymiatają! 🙂
    Twoja sypialnia jest dowodem na to, że nie ma co się bać odważnych zmian.
    Buziaki!

    • Racja Basiu, obaw miałam sporo i podchodziłam do tej zmiany długo. Jednak do odważnych świat należy 🙂 Teraz cieszę się z tego kroku bardzo i tak mi się spodobało, że na pewno to wstęp do innych zmian w domu.
      pozdrawiam!

  6. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy jak tylko weszłam na bloga to właśnie ta przepiękna ściana. Tak sobie pomyślałam „wow ale czad” :))) Super posunięcie a w połączeniu z nowymi lampkami tylko na wielki, wielki plus!
    Zresztą co tu dużo pisać…masz niesamowite wyczucie smaku i czego się nie złapiesz zamienia się w złoto 🙂
    Ściskam kochana!

  7. Aaaaale romantycznie! Lubię podziwiać takie wnętrza, kojarzą mi się z angielską arystokracją. Chętnie spędziłabym wieczór w takiej sypialni, poczułabym się jak królowa 🙂
    Pozdrawiam ciepło!

  8. Kasiu, bardzo mi się podoba ta szara ściana, a na niej nowe lampy. Trochę jakbyś pomieszała loftowy charakter z romantyczną Prowansją. Lubię takie eksperymenty. Gratuluję i pozdrawiam.

    • Trzymałam się zawsze z daleka od takich eksperymentów, a tu masz teraz podoba mi się mieszanina stylów
      miło mi, że spodobały ci się moje kombinacje :-))
      Pozdrawiam!

  9. Każda zmiana Twojej sypialni zachwyca Kasiu:-) A te szare dechy na ścianie są niesamowite!! Rewelacja!
    Zdradź proszę, gdzie nabyłaś taką piękną szarą pościel?
    Buziaki przesyłam

    • Tym razem to faktycznie prawdziwa zmiana 🙂 dziękuję Kasiu
      Pościel nabyłam na allegro trafiając na przysłowiową okazję, bo nikt nie licytował ( nick sprzedawcy: Lila-Lou )
      Odwzajemniam buziaki!!

  10. Niesamowity efekt. Podziwiać za odwagę w łączeniu stylów. Prowansja plus scandi? Czasem loft, czasem vintage. U Ciebie rewelka. Jestem zachwycona, A w sypialni zakochana 🙂
    wydziwianki.blogspot.com

  11. Świetne zmiany! Te lampki nocne bardzo zwróciły moją uwagę, tym bardziej, że moja sypialnia pod skosem, więc może byłyby dobrym rozwiązaniem i u nas. A ja się też nie mogę nadziwić jak idealnie na tej ścianie zmieściłaś łóżko i dwie szafeczki. Jakby na wymiar 🙂 Pozdrawiam serdecznie!!

Skomentuj kasia Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *