Pierwsza niedziela adwentu już za nami. To wyjątkowy czas, w którym przygotowujemy się duchowo i fizycznie do Świąt, na na narodziny Dzieciątka. Niestety niektóre tradycje adwentowe pomału zanikają już w naszej kulturze. Jak w większości domów, tak i u nas jako symbol adwentu zagościł wieniec i kalendarz adwentowy. Jak pisałam wcześniej, w tym roku stawiam na prostotę. Dlatego dekoracje, które powstały są subtelne, na granicy minimum. Zobaczymy czy zachowam umiar w dalszych aranżacjach świątecznych.
Kalendarz z braku czasu, powstał szybciutko. Plan miałam wzniosły, ale niestety pracochłonny. Duuużo szycia. Dlatego pokuszę się na niego na przyszły rok. A w tym roku jest skromnie. 🙂 Kalendarz zawisł w kuchni, na półce. Przyznam, że to miejsce jest ostatnio najbardziej okupowane w kuchni. A zawiniątka sprawiają wiele radości i stanowią wielką dozę tajemnicy. Są poddawane wnikliwym badaniom detektywistycznym. 🙂 Ale jak zauważyłam mobilizują i młodszą, i starszego również. W prezencikach, niespodziankach znajdują się (w niewielkiej ilości słodycze), w większości są to przybory do rysowania, malowania, zabawy itp. oraz karneciki angażujące do zabawy całą rodzinkę . 🙂
Życzę sobie i Wam aby ten radosny czas oczekiwania pozwolił się dobrze przygotować, wyciszyć, przemyśleć, zatrzymać w biegu codziennych spraw.
Pozdrawiam serdecznie i do następnego,
jak obiecałam prezentowego. 😉 ))
Kasia.
Kasiu Jesteś wspaniałą mamą, dzieci będą miały piękne wspomnienia z dzieciństwa!
🙂
:*
Mam taka nadzieję, że będą miały co wspominać 🙂
Dziękuję!
Buziaki zasyłam!
Boskie są te Twoje aranżacje. Nazwa bloga faktycznie określa Twój dom…baśniowy…
🙂 Dziękuję i
Pozdrawiam
Kasiu 🙂 Pięknie dekorujesz swój baśniowy dom! Kiedy Cię odwiedzam zawsze czuję się jak w bajce :))) a jeszcze teraz w tym magicznym czasie :). Świetny kalendarz 🙂
Pozdrawiam serdecznie!
Marta
Dzięki 🙂 Powstał szybciutko.
Szyłam fajny kalendarz z kieszonkami ,na zamówienie, na przyszły rok zrobię podobny 🙂
nasz kalendarz również powiesiłam w kuchni na bardzo podobnej półeczce, hihi 🙂 …nie wiem tylko czy zdążę go ofocić zanim zniknie cała zawartość, bo gdy wracam do domu zazwyczaj panuje już półmrok. :/
Pozdrowienia Kasiu!
B.
Właśnie , ciężko teraz ze zdjęciami 🙁
Dziękuję i również pozdrawiam Basiu 🙂
Twój dom jest tak piękny i tak baśniowy, że nawet to „minimum” wygląda tak okazale i pięknie, że zwala z nóg. Jest klasycznie, elegancko, dostojnie, pięknie. Gratuluję gustu, wyczucia stylu. Cudny ten Adwent w Twoim wydaniu, Kasiu!
Właśnie w tym problem, podobają mi się skandynawskie klimaty ale nie wiem czy mi się to uda osiągnąć w święta :-))))
Pozdrawiam ciepło 🙂
Świetne dekoracje, a kalendarz bardzo tajemniczy i artystyczny. Mnie się bardzo podoba. Ja swój tworzyłam też dość szybko . . . ze starej narty:) Jeśli masz ochotę to wpadnij zobaczyć:) Pozdrawiam cieplutko. Ania
Aniu, tak mnie zaintrygowałaś tą nartą ,że już popędziłam z rewizytą i nacieszyłam oczy- super Ci wyszło 🙂
Ja jeszcze nie robiłam kalendarza adwentowego, ale jak mały podrośnie to takie niespodzianki będą go na pewno cieszyć Pozdrawiam
Na pewno tak będzie 🙂
Pozdrawiam
Jak zawsze magicznie u Ciebie 🙂
Magiczny czas 🙂
Pozdrawiam ciepło 🙂
Podziwiam Cię!
Ja niezrobiłam kalendarzy moim chłopcom, kupiłam gotowizny z czekoladkami. Narazie idą według dni, ale z doświadczenia wiem, że opróżnią zawartość przed upływem czasu… hihi! 😉
ha ha ..moi też chcą lecieć nie po kolei 🙂 najbardziej ich ciekawią największe pakunki 😀
buziaki 🙂
Oj tak Kasiu, oby było miło, przyjemnie, magicznie i rodzinnie! Kalendarz wyszedł superowo! Pięknie u Ciebie jak zawsze! Buźka!
Dziękuje Iza 🙂
Ja znowu podziwiam Twoje pomysły na kalendarz i kapcioszki i rękawiczki-genialne!
Pozdrawiam 🙂
Jak zwykle bardzo mi się podoba u Ciebie – ta konsekwencja barw…przepiękne zdjęcia robisz! pozdrawiam ciepło:)
Dziękuję bardzo- miło mi !
trochę kiepskie światło do fotografowania 🙁
Odwzajemniam pozdrowienia 🙂
Jak zawsze pięknie. Stroik adwentowy rzeczywiście delikatny ale jakże urokliwy. Kalendarz adwentowy również i tak naprawdę liczy się w tym wszystkim radość dzieci , bo to dla nich robimy , I masz gwiazdę, kurcze w końcu się zbiorę i zamówię sobie, i rogacze fajne. Miło i ciepło u Ciebie. pozdrawiam,
Pięknie, nastrojowo, świątecznie. Świecąca gwiazda jest MEGA!!! I te ogromne latarnie w kąciku!!! Ależ przestrzeń u Ciebie Kasiu!!!
Dzięki Kasieńko 🙂
Te wielkie latarnie to handmejdki 🙂
Co???? Nie wierzę, są przepiękne!!! Zdolne macie łapki 🙂 Buziaki!!!
Dla mnie tradycja też jest ważna, ale rzeczywiście ciężko w naszym zabieganym świecie wszystko zachować. Piękny pomysł z kalendarzem. Śliczne dekoracje.
Nawet kalendarz jest baśniowy 🙂 Fajny pomysł :)))
Dzieci mają frajdę 🙂
Niezmiennie zachwycam się Twoimi wnętrzami:-) Cudny klimat stworzyłaś!!
Pozdrawiam ciepło
Wszystko jak zawsze piękne i z klasą 🙂 a ja mam osobistą prośbę,
miłe Kobietki, prosze o głosy jak kto może w konkursie gazety na terenie Łodzi ale każdy może oddać głos , oto link do mojego skromnego M
http://www.expressilustrowany.pl/plebiscyt/karta/moje-mieszkanie-elzbieta,24827,1343007,t,id,kid.html
Dzięki
Bajka u Ciebie.. ale taka ciepla 😉 Fajny klimacik. Drewniane gwiazdy bardzo mi sie podobaja. Kochana Twoja podusia dotarla. Wspomnialam na blogu, iz mam ja od Ciebie. 😉
Wspaniale mieszkasz 🙂 Bardzo podobają mi się Twoje adwentowe dekoracje. Urzekł mnie Twój adwentowy świecznik, jest prosty i elegancki, dobrze wygląda w towarzystwie jelonków. Pozdrawiam ciepło i zapraszam do mnie :))
Dziękuję uprzejmie , z przyjemnością- teraz nadrabiam i pędzę z rewizytą :-))
Świetny domek, powiem Ci, że bardzo fajnie robisz zdjęcia 😉 – w pełni oddają urok pomieszczeń, które fotografujesz, a to też sztuka.
Dziękuję, bardzo wiele znaczą dla mnie te słowa 🙂
Pozdrawiam!
Mam pytanie, z jakiej firmy jest kubek na tacy ten szary? Piękny …
Dziękuję, sprawdziłam to kubek z firmy Countryfield.
Pozdrawiam 🙂
Dobry wpis.