A ja ciągle pozostaję w temacie kicatych czworonogów….Uparłam się :-).
Nie wyolbrzymiając- absolutnie, w naszej rodzinie trwa Szaleństwo Królikowe. Dzieciaki przepadają za gadżetami z zajączkami, królikami 🙂 Mają też bezpośredni kontakt z czworonogami ! Nad tym czuwa babcia, ze swoją hodowlą 🙂 To jest to !
W domu też lepiej nie jest…bo mama siedzi ..szyje i wypycha 🙂
Dzisiaj otwierając drzwi naszego domu zapraszam Was do pokoju córki. Gdzie po mojej pracowni Szaleństwa Królikowego następuje ciąg dalszy :-D.
Pokoik w ciągu trzech lat ewoluował już kilka razy. Wielki róż, panujący na szczęście krótko, bo okazał się mega porażką. Zdecydowanie w pokoju było za ciemno. Po za tym spora ilość różowych zabawek zlewała się z kolorem ściany. Reasumując zmiany dotyczyły przede wszystkim kolorów ścian. Obecnie jest pastelowo. Dwie ściany w kolorze lekkiego seledynu i dwie białe + motyw drzewka namalowany prze ze mnie i ozdobiony naklejkami.
Pojawił się kącik z biureczkiem. Biurko i krzesło to meble z odzysku. Z resztą jak większość mebli w naszym domu. Krzesło szkolne, prawdopodobnie z czasów PRL- polowałam na niego długo i w końcu się udało. Oryginalnie jak się domyślacie było w kolorze brązowym. Nie ukrywam, że trochę żal było mi go pokryć farbą, ale brązowe nie pasowało do tego pokoju 🙁W dalszej części pokoju jest szafa też po metamorfozie 🙂 Regał. Stolik do zabawy z krzesełkami z wikliny, pokryte tą samą farbą w kolorze minty co szafa. Mimo nadmiaru mebelków jest jeszcze sporo miejsca do zabawy 🙂
Ale, oprócz królików/zająców są też inne zabawki. Nie ukrywam, że część zabawek i książeczek aby zapanować nad chaosem znajduje się też w kufrze wiklinowym i koszyczkach.
I właśnie wraz z tymi oto kochanymi oczyskami, żegnam się i mówię do zobaczenia 🙂
Pozdrawiam,
Kasia.
Kasiu, Twoje króliki to mistrzostwo!!! Jesteś niesamowicie zdolna. Tworzysz swoim pociechom baśniowy świat. Kiedyś będą wspominać swoje szczęśliwe dzieciństwo z łezką w oku.
A ta minty szafa…
Dziękuję bardzo za miłe słowa 🙂
Pozdrawiam ..
Jejku jak bosko !
Ja mam dwóch snów , więc mogę pomarzyć o takim pokoiku !
Co do zajęcy , mistrzostwo , daleko mi do ciebie !
Również uwielbiam zające , dziś wrzuciłam do siebie 30 sztuk uszytych w ostatnich dniach zajęcy , bo miałam okazję wystawić je z okazji Dnia Kobiet w naszym mieście , teraz odpoczywam od tego wypychania ciągłego , ale już marzę o wielkiej parce zajęcy dla siebie 🙂
Zapraszam http://cospieknegocelpaulina.blogspot.com/
Oj no to się napracowałaś 🙂
czyli królikowe szaleństwo ogarnęło i Ciebie 🙂
Pozdrawiam.
„Zrozumiałem, że istnieją ludzie, w których towarzystwie człowiek czuje się lepiej, wszystko, co gorzkie przemija, a świat rozpromienia słońce.”- Andersen miał świętą rację 😉
Po wizycie na Twoim blogu człowiek od razu czuje się lepiej. 😉
Piękne króliki, pokój córeczki jak z bajki- idealnie 😉
Świetna ostrość zdjęć-;)
ufff …. Ja też chcę taki pokój 😉 😉
pozdrawiam i do następnego postu (oby jak najszybciej)
Aż serce mi roście, a dusza mi śpiewa 🙂
Dziękuję bardzo, bardzo za tak piękny komentarz !!!
Pozdrawiam.
Bardzo dziewczynkowo i klimatycznie… Czuć w tym pokoju szczęśliwe dzieciństwo…
Z przyjemnością mogłabym tutaj zamieszkać…hihi! 😉
Ja mam samych chłopców, dlatego takich kolorków mogę tylko pozazdrościć…
🙂
dziękuję
Witaj :)Byłam na deccori …jestem i tutaj ..zostaje na dłużej.Pięknie u Ciebie..iście bajkowo i baśniowo:)Pozdrawiam Agata:)
Miło mi bardzo 🙂
Zapraszam serdecznie 🙂
Przepiękne wnętrza! Połączenie białego i delikatnych kolorów to jest to!!! Bardzo mi się podoba,zostaję dłużej 🙂
miło mi zapraszam ..
Witaj,
bardzo się cieszę, że zaczęłaś pisać bloga. „Obserwuję Cię” na deccorii, a teraz mam nadzieję na więcej. Pozdrawiam. Ila z Mazowsza
Dziękuję i zapraszam. Mam nadzieję, że będzie Ci się u mnie podobało 🙂
Kasia.
Ten lemurowaty jegomość na górnej półce jest super:) Piękny pokoik, zresztą już się nim zachwycałam!
Kasiu jestem pelna podziwu dla Twych wnetrz…. to jakies cudo;)
genialne maskotki:) a pokoik wygląda uroczo:)
Przepiękny pokój – taki jak cały dom: bajkowy. Ja jestem w trakcie urządzania pokoju dziecku i wciąż szukam inspiracji. Bardzo mi się podobają Twoje pomysły, kolory, Twoje wyczucie stylu. Gratuluję! Jesteś naprawdę wielka!