Ten czas tak szybko pędzi, zleciał rok.
Skoro pojawia się kalendarz adwentowy to czas przygotowań świątecznych ogłaszam za otwarty. 🙂
Dzieci zbierają już dobre uczynki, w zamian codziennie czeka ich nagroda. A jaka może się zmieścić w tak małych pudełeczkach? Przeróżne rzeczy tam pomieściłam, naprawdę. 🙂 Mama potrafi, a że przekorna czasem jestem to pokombinować i pobawić się przy tym też będą mieli okazyjkę. W pakuneczkach znajdą liściki, które zawierają wskazówki gdzie ukryte są w domu niespodzianki. Niespodzianki są różne. Znajdą się drobne słodkości, farby, ciastolinę i inne rzeczy plastyczne, bilety do kina oraz pomysły np na wspólny rodzinny wieczór. Oczywiście przedmioty, które fizycznie nie pomieściły się w pudełkach mają odpowiednik w postaci mapki do odnalezienia w domu. Wiem, że moi detektywi będą mieć frajdy z tego co nie miara. Czekają na ten kalendarz, na święta, na Mikołaja, na prezenty. Cieszą ich najmniejsze drobnostki, myślę, że to jest najważniejsze. To magiczny czas, niech świąteczna aura zabłyśnie, ale i nie da nam zwariować przed tymi świętami. 🙂
Pobawiliśmy się jeszcze i w ramach przymiarek bożonarodzeniowych dekoracji popróbowałam trzy aranżacje stołu świątecznego. Jedna w stylu skandynawskim, druga klasycznym z nutką glamour, na bazie której powstała trzecia pełna przepychu barokowa. Podstawą wszystkich aranżacji jest światło świec, szary, pomięty lniany obrus i w zasadzie ozdoby choinkowe. Wykorzystałam to co miałam w domu, nowa jest tylko baza czyli wspomniany obrusik. Myślę, że taka forma dekoracji jest najprostsza, najszybsza i na pewno powtórzymy ją w Święta. W tym roku wybieramy wersję pełną przepychu barkową. Będziemy dekorować na Święta w obłokach srebra i bieli.
cmokam
kasia.
Przepiękne kadry i aranżacje!!!! Biel,szarość i szczypta czerwieni to jest to co lubię 🙂
Pozdrawiam!
ta czerwień też mnie kusi, zakochałam się w niej w zeszłym roku 🙂
Pięknie Kasiu to wszystko wygląda. Jest tak klimatycznie i harmonijnie. Cudne będą te Wasze święta. Bajkowe wręcz. Ściskam!
Miło mi czytać, u Ciebie moja droga zawsze bajka, cieszę oczy nieustannie 🙂
Ściskam serdecznie również 🙂
Oj i powiało świętami….a ja daleko w polu z dekoracjami i przygotowaniami. To jeszcze niby aż cztery tygodnie, ale zapewne szybko ten czas minie!
U Ciebie jak zwykle cudne dekoracje:-)
Pozdrawiam:-)
wieje tymi świętami niczym wiatr z zachodu 😉 z każdej wystawy, z każdej reklamy…
Z Twoimi pomysłami na pewno będzie magia dla oka, także na spokojnie 🙂
Buziaki!
Witaj Kasiu,prześlicznie,narobiłaś mi apetytu jutro zaczynam dekorować swój domek:)Pozdrawiam cieplutko Beata:)
Beatko takie nasze przymiarki, nic nowego jeszcze nie nabyłam 🙂 Ja w zasadzie dekoruję dom przed samymi świętami, dopiero wraz z choinką pojawią się też inne dekoracje 🙂
Dziękuję Ci i odwzajemniam pozdrowionka 🙂
Tak właśnie lubię! Dużo srebra, bieli… Błysku.
Noooo… Ja to jeszcze czerwień dorzucę u mnie na stół. Co i jak jeszcze będzie (tak naprawdę) na święta, pewnie i tak z dziesięć razy mi się zmieni. Narazie bawmy się kochana tymi przymiarkami!
Czerwień też mnie kusi, po za tym dzieci ją bardzo lubią 🙂
Przymiarka musi być, a jak 😉
Buziaczki !
U Ciebie Kasiu zawsze klasycznie i pięknie, miałabym dylemat, którą aranżację stołu wybrać, bo wszystkie niesamowite:-)
Pozdrawiam ciepło
Dziękuję Kasiu i również ciepło pozdrawiam 🙂
Cudownie!! Kasiu masz tyle pięknych rzeczy, że skupić się nie mogę. Moje oczy latają jak dwie piłeczki hihi :))) Gdybym miała wybrać najładniejszy stół to chyba nie jestem w stanie ale mam na sposób. Pierwszy na Wigilię a reszta na kolejne święta :))))
Buziole
Aranżacje świąteczne takie jak cały domek – BAJKOWE!
Piękny, świąteczny klimat wyczarowałaś!
Czuć już święta, na każdym kroku przedstawiany klimat, który uwielbiam 🙂
Mrrrrr. Przepieknie cudnie 🙂 a aniołka skrzydełka świetny pomysł 🙂
Cudowne dekoracje !!! jest pieknie. Najchętniej bym się wprosiła… 🙂 Chociaż żeby popatrzeć 🙂 Ps Zapraszam na rozdanie do mnie 🙂
Kochana, wszystkie aranżacje są piękne, w Twoim niepowtarzalnym stylu.
Uwielbiam u Ciebie te biele i szarości , do tego srebro !!!!!
Ja w tym roku dokładam czerwień, po dwóch lat czerwonej posuchy powraca do łask. Choinka będzie w czerwieni, a co do tego jeszcze dołożymy to się okaże. Domek dekoruję w biele i srebro z małą dokładką czerwieni, ściskam mocno !!!!!
Kiedy pierwszy raz spojrzałam na te zdjęcia, pomyślałam że to inspiracje z katalogu czy zagranicznych blogów, ale nie! Fotki doskonale oddają klimat Świąt – jest przytulnie, „ciepło” i jasno. Jak widać, biel doskonale spisuje się w świątecznej odsłonie. Nie jest tak nachalna jak czerwień i stanowi eleganckie tło do eksponowania dekoracji. Oczywiście nie wolno zapominać o oświetleniu, które w tym okresie powinno być obfite i różnorodne. Światełka choinkowe i świece to absolutny świąteczny must have, dla spotęgowania efektu warto stworzyć świetlną instalację tuż przed lustrem, zyskamy podwójne oświetlenie małym kosztem 🙂 PS: pięknie ubrany stół, w każdej odsłonie of course
Uwielbiam czas świąteczny. Twój dom jest przepiękny. Czekam na kolejne propozycje.
Piękne, cudowne, nastrojowe! Sama mam biały wystrój wnętrz, więc się na bank zainspiruję 🙂
Ależ już u Ciebie pięknie i świątecznie! 🙂
Teraz będzie mnie trochę mniej na blogu ze względu na zmiany, które już zaszły w naszym życiu 😉 Zapraszam na mój dzisiejszy wpis (blog podróżniczy):)
Pozdrawiam serdecznie! :)))
To jest zdecydowanie mój styl! Biel połączona z szarym lub delikatnie niebieskim odcieniem 🙂 Faktycznie Twój dom można zaliczyć do typowo baśniowych domów. Brawo za tak piękne urządzenie wszystkich wnętrz! WESOŁYCH ŚWIĄT! 🙂
Ależ to pięknie wszystko wygląda 🙂 Szczęśliwego Nowego Roku!