Sypialnia gościnna przeszła ostatnio dużą metamorfozę dzięki czemu ma swój debiut na blogu. Z pokoju w stylu nadmorskim przeobraziła się w tajemniczy las 🙂
Królowały w niej niebiesko białe pasy, niebieskie meble i czerwone drzwi. Bardzo odważna kolorystyka, którą ciężko było niestety przemalować. Najgorsze i najbardziej oporne do zmiany koloru były z drzwi bejcowane na czerwono, ostatecznie czarny kolor nitro dał im dopiero radę.
Musicie uwierzyć na słowo jak było, bo dziś pokażę Wam tylko efekt po zmianie 🙂
Cały charakter sypialni tworzy tapeta baśniowy tajemniczy las. Tapeta powstała na podstawie rysunków niemieckiego biologa i artysty Ernsta Haeckel. Wykonana jest na wymiar w Wallart, podając wysokość i szerokość ściany otrzymaliśmy produkt skrojony na naszą ścianę. Ma strukturę betonu i wygląda z bliska jak piękny malowany obraz. Jak się śpi w lesie? Fantastycznie 😀 Jak się jeszcze ma wygodne łóżko to już prawdziwa bajka. W Selsey znaleźliśmy wygodne, kolonialne łóżko, które już swoim wyglądem zaprasza i dodaje przytulności. Na tym mi zależało, bo tapeta w chłodnym kolorze potrzebowała tzw otulenia tkaninami. W pokoju jeszcze brakuje kilku mebli, ale w głowie klaruje mi się wizja starej szafy lub witryny, Postawię ją w miejscu biurka. Jak wiadomo na znalezienie starej perełki czasami trzeba czasu 🙂
Jak Wam się podoba ? koniecznie dajcie znać 🙂
Pozdrawiam
K.
P.S. W Selsey na hasło; luty-10 mam dla Was rabat 10% na wszystkie zakupy do końca lutego
Tu Znajdziesz: